Bye 2019!

03 stycznia 2020




2019 był bardzo pracowitym i intensywnym rokiem. Właściwie to ciągle porządkuję myśli, robiąc sobie podsumowanie minionych miesięcy, które zleciały w błyskawicznym tempie…
Już na starcie wiele się działo…

Na dobry początek reset w Zakopanem z przyjaciółką – w tym roku organizm i głowa domagają się tego samego! J


W styczniu zakończyłam z sukcesem Akademię Stylu, zyskując dyplom Stylisty Osobistego. A już wkrótce kolejne modowe wyzwania!


W marcu, zupełnie bez specjalnego przygotowania, wystartowałam w biegu na 10 km, co więcej, przebiegłam, zyskując całkiem dobry czas! Dla mnie to naprawdę spore osiągnięcie, bo choć jestem aktywna, ćwiczę i biegam, robię to zupełnie ‘na luzie’, dla siebie, więc taki sprawdzian zakończony sukcesem bardzo mnie zmotywował!


Trzy dni po biegu, wyruszyłam na jeden z najlepszych eventów, na jakich miałam okazję być – Konferencja Marketingowa I love MKT w Warszawie. Rewelacyjne przeżycie! Ogromna dawka wiedzy, motywacji i energii. Na co dzień pracuję właśnie w tej branży, ale nawet nie śmiałam sobie marzyć o uczestnictwie w takiej konferencji. Właściwie emocje są nie do opisania. Prelekcje są krótkie, dzięki czemu czerpie się konkretną, merytoryczną wiedzę na wiele istotnych tematów. Myślę, że to raj dla osób „siedzących” w marketingu. Liczę, że los pozwoli pojawić się na kolejnej edycji!



To był rozbiegany rok… W kwietniu kolejny bieg, tym razem charytatywny, więc motywacja jeszcze większa!

W czerwcu przyszła jedna z większych radości tego roku. Miałam ogromną przyjemność wykonać sesję ciążową dla bardzo bliskiej mi osoby. Choć zazwyczaj stoję przed obiektywem, uwielbiam moment, gdy staję po tej drugiej stronie i mogę stworzyć coś tak niezwykłego i pięknego – wspomnienia! Stąd też jeszcze większą radością było stworzenie małego fotoreportażu z chrztu tej cudownej Istotki, którą kilka tygodni wcześniej fotografowałam jeszcze  w brzuszku. Bardzo lubię wracać do tych zdjęć, mają w sobie tyle ciepła i miłości!


W czerwcu przyszedł także czas na kolejny wyjazd. Tym razem – Łódź i Festiwal See Bloggers 2019. Co prawda zostałam tylko na jeden dzień, jednak to było ogromne wyróżnienie znaleźć się wśród wyselekcjonowanej grupy twórców internetowych, zaczerpnąć świeżej wiedzy i kolejnej dawki motywacji!


W lipcu, razem z moim Fotografem Wind Rose Photography, wystartowałyśmy z sesjami kobiecymi, które trwają aż do dziś! Bardzo nas to cieszy! Uwielbiam takie spotkania z Kobietami, poznawanie ich historii, wywoływanie na ich twarzach uśmiechów – bezcenne!



Początek sierpnia bardzo szalony - wyjazd do mojego ulubionego Sopotu! Bardzo intensywny wyjazd! Cel – sesja zdjęciowa! Zadanie wykonane z wielkim sukcesem, więc i chwila na relaks z Przyjaciółkami się znalazła. Bardzo miło wspominam ten wyjazd i liczę na szybką powtórkę, tym razem z większą dawką odpoczynku! J Wyjazd był oczywiście zaplanowany co do minuty, jak to u mnie bywa. Brawa za wytrwałość dla moich Dziewczyn, które dzielnie czekały ze mną do 2 w nocy na mój pociąg powrotny, bo jak to u mnie bywa, impreza goni imprezę. Poranek przywitałam już na krakowskim dworcu, z którego pojechałam prosto pod prysznic i na makijaż, a dalej…  Na wesele. J Swoją drogą, kupiłam na to wydarzenie rewelacyjną sukienkę, jeden z lepszych łowów w 2019 roku! A tak na marginesie, czytając te moje historie, dochodzę do wniosku, że chyba naprawdę istnieje taka grupa ludzi, którym wystarczą 3 godziny snu i chyba znajduję się w niej… J


Trochę wstyd się przyznać, ale… Dopiero w tym roku byłam po raz pierwszy na Babiej Górze. Oczywiście nie muszę dodawać, że było rewelacyjnie i z pewnością już niedługo wrócę tam znów! 
Było też kilka innych górskich wędrówek, które bardzo mi pomagały wyciszyć się i złapać oddech.


We wrześniu wzbogaciłam się o kolejny aparat, tym razem, ortodontyczny, ale o tym innym razem. J

W listopadzie kolejny raz wróciłam nad morze i kolejny raz w szalonej podróży. Plany tak się potoczyły, że mogłam tam być tylko jeden dzień, a nie wyobrażałam sobie nie skorzystać z takiej okazji. Tam tzn. na Festiwalu Kobiet Internetu Gdańsk 2019. Zaledwie 1000 kobiet miało szansę uczestniczyć w tym wydarzeniu, więc tym bardziej jestem bardzo dumna, że udało mi się znaleźć w tak nielicznym gronie! Oczywiście wydarzenie rewelacyjne. Ogrom dobrej energii, motywacji, cennej wiedzy… W przeciągu jednej doby przejechałam całą Polskę i wróciłam do domu, wykończona, z ogromnym bólem głowy, ale pozytywnie naładowana! Było warto! Czekam na kolejną edycję!


To był szalony i pracowity rok, nie było kiedy łapać oddechu, dlatego dwa ostatnie miesiące były dla mnie bardzo ciężkie, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Tak zwyczajnie po ludzku byłam zmęczona. Tempo jakie narzuciłam w poprzedzających miesiącach dało się we znaki. Czułam, że potrzebuję wyciszenia i chwili spokoju. Udało się, dwa tygodnie w luźniejszej atmosferze, praca tylko w domu, nadrabianie zaległości, odpoczynek, sen…

2019 był przepełniony uśmiechem, dobrą energią, pysznym jedzeniem, aktywnością fizyczną, rewelacyjnymi sesjami zdjęciowymi i projektami. Poznałam kilka wartościowych osób, nawiązałam cudowne relacje. Spędziłam wiele pięknych chwil z przyjaciółmi. Niestety z kilkoma osobami drogi się rozeszły, kilka razy zawiodłam się na sobie, znajomych, był smutek, rozczarowanie, zarówno na tle prywatnym, jak i zawodowym, nie wszystko poszło po mojej myśli, wiele planów się nie ziściło, wiele poszło nie tak, jak powinno. Cieszę się, że nie było wiele łez, a te które były, wywołało wzruszenie pięknymi chwilami.



Rok był pouczający i intensywny, jednak cieszę się, że właśnie taki był. Ostatnie miesiące wywołały u mnie wiele zmian, w życiu i w głowie, wyciągnęłam wiele lekcji. To był rok dobrych wspomnień!

Dziękuję Wam, że tu ze mną jesteście, kolejny już rok!

Dziękuję za Wasze wiadomości, które szczególnie w ostatnich tygodniach dodawały mi mnóstwo motywacji!

Dziękuje za Wasze dobre i ciepłe słowa!

Dziękuję ludziom, z którymi łączy mnie prawdziwa i silna przyjaźń, wiem, że czytając to, wiecie, że chodzi o Was. To Wy dajecie mi najwięcej motywacji, do tworzenia bloga, sesji zdjęciowych, pracy, studiowania. To Wy jesteście ze mną w trudnych momentach, zabierając trochę ciężaru trosk. Cudownie jest mieć takich Ludzi obok. Dziękuję!

Odpoczęłam, więc… Wracam z nowymi szaleństwami! J


Pięknego 2020! 

Buziaki!
Pozdrawiam! ♥



0 komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawienie po sobie śladu! :)

Prawa autorskie

Zdjęcia opublikowane na blogu są moją własnością i nie zgadzam się na wykorzystywanie ich bez mojej zgody. W innym wypadku to będzie kradzież.

Obserwatorzy

Archiwum